Deweloperzy Cyberpunka, studio CD Projekt Red, zaznaczają, że chcą, aby rozwijana przez nich marka podążyła tą samą drogą, jaką na przestrzeni lat przeszedł growy Wiedźmin.
Przypomnijmy, że seria przygód o Geralcie w niecałe dziewięć lat – począwszy od 2007 roku – od dobrej, ale dość topornej i „drewnianej” pierwszej części przeobraziła się w kolosa gatunku RPG. Już po premierze „dwójki”, tj.
Zabójców królów,
CD Projekt zyskał światowy rozgłos, a wraz z nadejściem
Dzikiego Gonu dostarczył światu jedną z najbardziej uznanych produkcji w historii elektronicznej rozrywki.
Patrząc na gry z serii Wiedźmin i to, jak bardzo zmieniały się z każdą odsłoną, chcemy podobnej ewolucji tutaj – powiedział dyrektor narracyjny
Cyberpunka, Igor Sarzyński, w niedawnym wywiadzie dla
PC Gamera.
Co to oznacza? Patrząc na serię o zabójcy potworów, możemy mieć nadzieję, że kolejna odsłona
Cyberpunka ujrzy światło dzienne dopiero, gdy deweloperzy będą pewni, że tytuł zaoferuje małą rewolucję, który na nowo zdefiniuje branżę gier – przynajmniej w pewnych aspektach – jak miało to miejsce przy okazji premiery
Wiedźmina 2 i
3.
Przypomnijmy, że ten pierwszy zaoferował unikalną narrację, która w pewnym momencie dawała graczom wybór dwóch zupełnie odmiennych ścieżek fabularnych, a z kolei
Dziki Gon zredefiniował konstrukcję otwartych światów w tytułach AAA.
Podążając dalej tym tokiem,
Cyberpunka 2077 należałoby traktować jako fundament, który, choć solidny, wciąż wymaga znaczących ulepszeń w konstrukcji – nawet radykalnych. W szczególności w aspekcie interaktywności świata i jego reakcji na poczynania bohatera, czyli dwóch najczęściej wymienianych problemów
Cyberpunka 2077.
To właśnie ten pierwszy element był motywem, który najczęściej przewijał się w rozmowie twórcy
Cyberpunka z serwisem
PC Gamer. Sugeruje to, że deweloperzy z
CDP-u dostrzegają potrzebę rozwinięcia i dopracowania iluzji żyjącego świata – obszaru, który był piętą achillesową oryginalnego tytułu.
Żeby jednak przekonać się o tym, jaki ostatecznie okaże się następca
Cyberpunka 2077 – nazywany roboczo
Projektem Orion – przyjdzie nam jeszcze sporo poczekać. Priorytetem dla
CD Projektu jest teraz kolejna gra z uniwersum
Wiedźmina, znana pod kodową nazwą
Polaris. Na koniec zaznaczmy, że sequel
Cyberpunka powstać ma na pół w USA, a na pół w Polsce.
Źródło:
"ReddoX" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2023-11-01 17:14:11
|
|